
Ten weekend był tak ciepły i piękny, że z przyjemnością odkopałam z szafy parę lżejszych ubrań jeszcze z zeszłego sezonu. W tym…
…to koronkowe cudo z sesji zdjęciowej jeszcze z Madrytu 🙂 Od lat, niezmiennie lubię łączyć rzeczy romantyczne z rockowymi, lżejsze tkaniny z cięższymi. Takim połączeniem z pazurem są dla mnie właśnie koronka i skóra.
Jak Tobie podoba się takie zestawienie i czy też po nie sięgasz? 🙂







Bosko.