To nie były planowane zakupy… 🙂 Pracowałam na sesji zdjęciowej w okolicy Arkadii i po zdjęciach poszłam rozejrzeć się za jakąś ciekawą koszulką. Okazało się, że jako jeden z pierwszych butików, wyprzedaż rozpoczęła Victoria’s Secret, sklep w którym n a j l e p i e j kupować właśnie w tym czasie – wiele dziewczyn narzeka, że ceny produktów tej marki w Polsce są o wiele wyższe, niż zagranicą. I popłynęłam…
Kupiłam rzeczy za ponad 1100 zł 😀 Co wybrałam i czy jestem zadowolona ze swojego wyboru? Obejrzyjcie najnowsze wideo tutaj
Lubicie vlogi zakupowe? Piszcie, bo nie wiem czy nagrywać większy haul 🙂